Od początku tego roku akcja cenowa na wykresie Bitcoina wydaje się być nudna. Jednak wydłużone okresy konsolidacji, z reguły były sygnałem dalszych dynamicznych ruchów. Czy podobnie będzie i tym razem?
Nadchodzi czas decyzji
Wszyscy zadają sobie w ostatnim czasie pytanie, dotyczące tego w którą stronę ruszy Bitcoin. Mnogość sprzecznych sygnałów wzbudza niepewność. Gdy spojrzymy na wykres, widzimy że odkąd 10 listopada BTC osiągnął swoje ATH, trend w którym się znajduje, jest silnie spadkowy. Obecna konsolidacja idealnie wpisuje się w symetryczny trójkąt (oznaczony białymi liniami). Teoretycznie takie formacje sugerują późniejszy dalszy ruch, w kierunku już wcześniej obranym. To może oznaczać dalsze spadki. Ciche, a zarazem odmienne sygnały wysyła jednak wolumen. Widzimy na nim, że dni, kiedy cena odbijała od niskich poziomów, przewyższają swoją siłą, występujące po nich wolumeny dni spadkowych. Taki układ niejednokrotnie zwiastuje odwrócenie trendu. Tutaj pojawiają się jednak kłopoty. Pamiętajmy bowiem o trudnościach z jakimi Bitcoin zmaga się na poziomach 40.000 USD i wyżej, a także o wspominanych w poprzednich analizach średnich kroczących, które stale są odrzucane lub działają jako opór.
Okazują to również Wstęgi Bollingera i zawarta w nich 20-dniowa średnia krocząca. Aktualnie cena Bitcoina walczy o jej przełamanie. Dotychczas każdorazowe wybicie ku górze, w kolejnych dniach ponownie spychało Bitcoina w dół. To sygnał świadczący o sile niedźwiedzi.
Całkowita kapitalizacja rynkowa kryptowalut
Od naszej ostatniej analizy, na wykresie całkowitej kapitalizacji rynkowej również nie zaszło zbyt wiele zmian. Obserwujemy rynek usiłujący wybić się z kanału zniżkującego. Poziom 0,786 Fibo wciąż stanowi wsparcie, a poziom 0,618 Fibo opór. Tym samym zakres ruchu rynku znacznie się zawęził. Wykazywane są też pierwsze oznaki chęci opuszczenia przez rynek wspomnianej formacji, jednak niekoniecznie musi to być wybicie, a być może przejście w stan wydłużonej konsolidacji.
Kapitalizacja altcoinów
Nie inaczej rozgrywa się wykres kapitalizacji rynku altcoinów (z uwzględnieniem Ethereum). Tutaj także obserwujemy wpisany w kanał wyraźny trend spadkowy. Ciekawostką jest częstotliwość, z jaką rynek uderza górną jego granicę. Z jednej strony stanowi ona silny opór, lecz mnogość punktów styku sugeruje potencjalne wyłamanie. Obecny jest tam także poziom 0,618 Fibo. Już wcześniej stanowił on barierę. Tymczasem teraz, jego zbieżność z kanałem, może powodować, że wyłamanie oporu wymagać będzie u inwestorów większej cierpliwości.
Dominacja Bitcoina
Wykres dominacji rynkowej Bitcoina, należy do jednych z najciekawszych w ostatnim czasie. Wiele wskazuje na to, że niemal roczny okres konsolidacji może dobiegać końca. Bitcoin znalazł się przy górnej granicy trójkąta zniżkującego i wykazuje chęć wybicia go ku górze. Potwierdza to czas jaki przy niej spędza, a także Stochastyczny RSI, sugerujący nadmierne wyprzedanie. Wybicie trójkąta ku górze, najprawdopodobniej wywoła czasowy Bitcoin sezon. Z kolei spadek do poziomu 40% dominacji wydłuży konsolidację, uruchamiając przy tym minimum kilkudniowy okres, w którym altcoiny mogłyby silniej dojść do głosu.
Powyższe dane niemal jednogłośnie wskazują, że czas zawężania akcji cenowej na wykresach, może być ciszą przed nadchodzącą burzą. Sygnały pozostają sprzeczne, dlatego kierunek ruchu może stanowić zaskoczenie. Warto zatem mieć na uwadze czynniki globalne.