Technologia blockchain zatacza coraz szersze koło i wkracza w kolejne obszary naszego życia. Przestaje się ona opierać wyłącznie o aspekt finansowy, a staje się często dowodem własności. Dzieje się to za sprawą NFT (Non-Fungible Token). Czym są tokeny NFT, w jaki sposób oddziaływują na nasze życie, a także co przemawia za ich wyjątkowością – o tym opowiemy ci w tym wpisie.
Geneza tokenów NFT
Początki tokenów NFT sięgają 2012 roku, lecz na szerokie wody wypłynęły one pięć lat później. Wszystko za sprawą gry o nazwie CryptoKitties, której popularność doprowadziła do przeciążenia sieci Ethereum, na której gra bazowała. Zabawa polegała na hodowaniu wirtualnych kotów, z których każdy był inny, wyjątkowy i unikalny. Z racji tego, ze koty nie były powtarzalne, można było je najwyżej wymieniać lub nimi handlować. Tym sposobem wartość rynkowa transakcji na niektórych z nich przekroczyła 100 tysięcy USD. CryptoKitty stało się symbolem. Był to przykład wykorzystania blockchainu w celach zabawy. Wirtualne koty stały się także inspiracją do dalszego rozwoju sektora NFT.
NFT dziś
Obecnie NFT wychodzi znacząco poza świat wirtualny, stając się często dowodem własności zarówno przedmiotów materialnych, jak i niematerialnych. Charakterystyka tokenów jest bardzo prosta – są one unikatowe i niewymienialne. Nie ma drugiego tokenu NFT, który odzwierciedlałby tą samą rzecz i był tej samej wartości, co inny. Nabywcy tego rodzaju tokenów najczęściej są kolekcjonerami, lub liczą na ich odsprzedanie w przyszłości ze znacznym zyskiem.
Najczęściej spotykane dziedziny życia, w jakich NFT się objawia, to przede wszystkim sztuka, rozrywka i sport. Coraz częściej słyszymy o sprzedaży grafik, obrazów, czy nawet twittów za pomocą tokenów NFT. Nie występuje tutaj też żaden rodzaj standaryzacji ceny. Token kosztuje zawsze tyle ile jego potencjalny nabywca chce za niego zapłacić.
Szał na tokeny NFT bardzo mocno zakorzenił się w świecie sportu. Głośno zrobiło się o nim między innymi za sprawą tokena powiązanego z gwiazdą piłki nożnej Cristiano Ronaldo. Jego NFT zostało wycenione na 290 tysięcy USD. Sport zaczyna chłonąć tą technologię, tworząc tokeny dla swoich kibiców. Przykładem mogą być takie kluby piłkarskie jak AC Milan, Real Madryt, FC Barcelona, Paris Saint-Germain czy Manchester City, które w oparciu o platformę Socios budują swoje własne, wewnętrzne ekosystemy. Kibice, którzy będą ich uczestnikami, będą mogli liczyć na przykład na możliwość udziału w głosowaniach przy podejmowaniu ważnych decyzji wewnątrz klubu oraz na różnego rodzaju promocje, gry i konkursy.
Przyszłość NFT
NFT obok DeFi jest jednym z motorów napędowych obecnej hossy. Wśród wielu głosów poparcia, znajdują się także sceptyczne, sugerujące tylko chwilowy szał na tego rodzaju tokeny. Zaprzeczeniem staje się jednak adopcja, która przejawia się chociażby poprzez działania klubów sportowych. Pokazują one, jak szerokie potrafi być zastosowanie technologii blockchain.