Wiele wskazuje na to, że batalia prawna SEC vs. Ripple zbliża się do końca. Szala coraz silniej przechyla się na stronę emitenta tokenów XRP. Tym razem za sprawą Sędzi Sądu Okręgowego USA Analisy Torres, która wydała kluczową decyzję.
Czas na ujawnienie dokumentów Hinman’a
Zespół Ripple po raz kolejny notuje małe zwycięstwo w starciu z SEC. Sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych, Analisa Torres, w czwartek, 29 września, odrzuciła wniosek SEC o utajenie istotnych dla sprawy dokumentów. Tym samym Komisją Papierów Wartościowych i Giełd zobowiązana została do ich dostarczenia. Przedmiotem sporu są treści napisane przez byłego dyrektora Wydziału Finansów Korporacji SEC, William’a Hinman’a. Zdecydowana większość z nich odnosi się do słynnej konferencji, mającej miejsce jeszcze w 2018 roku. Na niej właśnie Hinman, podczas swojego wystąpienia zaznaczył, że Bitcoin (BTC) i Ether (ETH) nie są papierami wartościowymi. Jego ówczesny sposób postrzegania rynku miałby wpływać także na inne projekty kryptograficzne, w tym również XRP.
Efektem tego Ripple utrzymuje stanowisko, iż zawarte w dokumentach informacje okażą się kluczowe dla sprawy.
Kolejne odrzucenie sprzeciwu SEC
To nie pierwsza sytuacja, w której Sąd odrzuca wniosek SEC, którego celem jest niedopuszczanie dokumentów do rozprawy. Tym razem Komisja Papierów Wartościowych i Giełd powoływała się na przywilej procesu deliberatywnego, który rzekomo wymagał utajnienia owych treści. Temu wnioskowi właśnie sprzeciwiła się Sędzia Torres. Natomiast poprzednim razem SEC odniosło się do przywileju adwokackiego i klienckiego. Wniosek ten został natomiast odrzucony jeszcze w lipcu przez Sędzię Netburn.
Decyzję sądu skomentował przyglądający się sprawie adwokat John Deaton:
„Rynek kryptograficzny powinien być wdzięczny, że Ripple walczy z tej sprawie. Jeśli zsumujesz opłaty prawne, które Ripple poniosło, aby w końcu uzyskać orzeczenie od sędzi Torres, prawdopodobnie będzie to 2-3 miliony dolarów, a oni nadal nie mają dokumentów”.
Coraz bliżej finalnego orzeczenia
Sprawa SEC vs. Ripple, rozpala środowisko kryptowalutowe już od niemal dwóch lat. Wiele jednak wskazuje na to, że dobiega ona końca. Obie strony sporu, 17 września bieżącego roku, złożyły wnioski o wydanie wyroku skróconego. Ten ukazać ma się w już w grudniu. Wiele wskazuje na to, że to właśnie Ripple będzie tutaj stroną zwycięską. W odniesieniu do owej sytuacji kurs XRP wzrósł na przestrzeni dwóch ostatnich tygodni, o blisko 80%.