Rynek kryptowalut w opinii publicznej uchodzi za wysoce zmienny. Niemniej, jednym z jego filarów są stablecoiny. Wiedzą o tym przedstawiciele giełd, którzy często właśnie w oparciu o stabilne monety budują pozycje swoich platform. Tym sposobem do rozgrywki dołącza FTX.
Nowy stablecoin od FTX
CEO giełdy FTX, Sam Bankman-Fried, miał przyjemność w ostatnim czasie wziąć udział w jednym z wywiadów, w którym podzielił się ciekawą informacją. Jak wskazuje, jego giełda od pewnego czasu pracuje nad stworzeniem nowego stablcoina.
Stablecoiny stały się w ostatnich latach bardzo pożądanymi monetami na rynku. Spoglądając na rankingi aktywów kryptograficznych o najwyższej kapitalizacji, widzimy, że w pierwszej dziesiątce zasiadają aż trzej przedstawiciele owego segmentu. Są to Tether (USDT), USD Coin (USDC) oraz Binance USD (BUSD). Ich przybliżone kapitalizacje, w chwili pisania tego tekstu wynoszą kolejno: 69 miliardów, 44 miliardy i 21,5 miliarda USD. Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia z monet, będąca tworem giełdy Binance. Fakt, że w dużej mierze napędza ona obroty giełdy, zwrócił bez wątpienia uwagę Bankman’a-Fried’a. Zauważają to rynkowi obserwatorzy. Wśród nich jest między innymi popularny analityk on-chain, Will Clemente, który komentuje sprawę tymi słowy:
„SBF obserwował, jak udział BUSD w rynku wzrósł 30-krotnie w ciągu ostatnich 2 lat i zdecydował, że chce kawałek tortu”.
Stablecoiny pod czujnym okiem regulatorów
Póki co nie jest jasne, jakiego rodzaju stablecoin miałby reprezentować giełdę FTX. Niemniej po dziś dzień hasło „stablecoin” wyostrza zmysły niejednego regulatora rynku. Wszystko za sprawą upadku algorytmicznej monety Terra USTC, która zatrzęsła całą przestrzenią kryptowalut. Więcej na temat tego dramatycznego wydarzenia przeczytasz w artykule zatytułowanym: „Terra (LUNA) i jej stablecoin UST mocno się załamują po utracie powiązania z USD”. Zapraszamy do lektury.
Takie środowisko nie sprzyja tworzeniu nowych produktów. Jednak Sam Bankman-Fried jest postacią doskonale znaną, a zarządzany przez niego FTX, renomowaną platformą. W obliczu tych faktów, wprowadzenie nowego stablecoina na rynek powinno być znacznie prostsze.
Dwie drogi rozwoju FTX
Sam Bankman-Fried podczas swojej wypowiedzi, zwrócił także uwagę, iż prowadzony przez niego podmiot ma dwie potencjalne drogi rozwoju. Jedną są przejęcia innych firm, a drugą wypracowywanie własnej drogi na szczyt. Słowa te padły w odniesieniu do plotek o rzekomych planach przejęcia aplikacji handlowej Robinhood. Niemniej SBF chwilę później zaprzeczył, by było to celem jego spółki.