Podejrzenia iż BlackRock interesuje się rynkiem aktywów kryptograficznych, już od dawna gorączkowały opinię publiczną. Tymczasem na światło dzienne wypłynęły pewne fakty, które sprawiają, że nie mówimy „czy”, a „kiedy” będzie mieć to miejsce.
Nowa oferta BlackRock?
Klienci BlackRock uzyskają możliwość handlu w oparciu o kryptowaluty. Ma on przebiegać za pośrednictwem platformy Aladdin. Tak twierdzi jedno z trzech anonimowych źródeł, które prawdopodobnie działa wewnątrz BlackRock.
Anonimowy informator postanowił ujawnić elementy wewnętrznych ustaleń i twierdzi, iż BlackRock zdecydowało się na wejście w przestrzeń kryptowalut . Celem spółki jest umożliwienie handlu wirtualnymi aktywami, a przy tym udostępnienie także własnego systemu kredytowego. Aktywa kryptograficzne miałyby mieć w nim charakter zabezpieczenia podczas pobierania przez klienta pożyczki.
Gigant inwestycyjny ma również zamiar pozwolić swoim klientom na handel Bitcoinem i altcoinami w oparciu o Aladdin (skrót od „Asset, Liability, Debt and Derivative Investment Network”). Jest to platforma będąca managerem aktywów, dostępna dla klientów spółki. Dotyczyć to ma także publicznych planów emerytalnych i funduszy majątkowych. Sygnał do tego rodzaju zmian miał miejsce już w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to BlackRock prowadziło rekrutację na stanowisko kierownika strategii Aladdin Blockchain.
Pozostałe głosy wypływające z BlackRock wskazują, że spółka bardzo poważnie przygląda się rynkowi, a także dostawcom w tej przestrzeni, co może wskazywać na nadchodzącą głośną współpracę. Ostatnie ze źródeł ujawnia, iż wewnątrz firmy istnieje dwudziestoosobowa grupa, która dokonuje głębokiego przeglądu rynku. Grupa ta obserwuje obecny przepływ kapitału do wirtualnego świata i pracuje nad otwarciem dróg dla spółki, w celu czerpania zysku zarówno dla siebie, jak i dla swoich klientów.
Wiele spekulacji, lecz udział w rynku jak dotąd pośredni
BlacRock to największa na świecie firma zajmująca się zarządzaniem kapitałem. W jej portfolio znajduje się obecnie ponad 10 bilionów dolarów w aktywach instytucjonalnych. Już od dawna upatrywana była ona w roli potencjalnego największego inwestora w sektorze kryptowalut. Niestety oczekiwania długo się nie spełniały. Tymczasem BlackRock zainteresował się Bitcoinem w sposób pośredni. Jest on posiadaczem 16,3% udziałów w zarządzanym przez Michael’a Saylor’a MicroStrategy. Firma w swych planach ma także uruchomienie iShares Blockchain and Tech ETF, czyli funduszu śledzącego indeks składający się z firm zaangażowanych w technologię blockchain, tak w Stanach Zjednoczonych, jak i poza ich granicami.