Jedna z czołowych kopalń kryptowalut, a przy tym drugi największy publicznie notowany posiadacz BTC, dokonuje nagłej sprzedaży swoich zasobów. Te z kolei nie był upłynniane od października 2020 roku. Czy dla rynku powinien być to sygnał ostrzegawczy?
Nagła sprzedaż Bitcoin
Ostatnie pół roku stanowiło bardzo trudny okres dla kopalń kryptowalut, które niejednokrotnie borykały się z poważnymi problemami, rzutującymi na ich dalszą przyszłość. Wiele z podmiotów na zawsze przestało funkcjonować, inne z kolei przeszły poważną restrukturyzację. W tym czasie niewiele natomiast mówiło się o spółce Marathon, będącej drugim największym publicznie notowanym posiadaczem BTC. Owy górnik tymczasem, po raz pierwszy od ponad dwóch lat postanowił dokonać sprzedaży znacznej części swoich zasobów Bitcoina. Sytuacja ta poruszyła środowiskiem.
Jak donosi opublikowany 2 lutego raport, w styczniu Marathon upłynnił 1500 BTC, zyskując dzięki temu 35,3 miliona dolarów.
Niepokój i wywołane tym sposobem plotki, zostały szybko stłumione przez Wiceprezesa do Spraw Komunikacji Korporacyjnej. Charlie Schumacher poinformował, że decyzje o sprzedaży nie były podyktowane jakimikolwiek problemami, z jakimi spółka potencjalnie mogłaby się borykać.
Marathon ma jasny cel
Schumacher wyjaśnił, iż Marathon od dawna, jest bardzo byczo nastawiony, do długoterminowej perspektywy rozwoju i adopcji Bitcoina. W efekcie tego firma nie chciała dokonywać sprzedaży w chwilach, gdy jej wydobycie spadało. Niemniej wejście w nowy rok było chwilą, gdy zapadła decyzja o budowie tak zwanej „wojennej zapory płynności”. Miały się na nią składać zarówno zasoby BTC, jak i gotówki. Cel ten jak widać, jest realizowany.
Schumacher ujawnił przy tym, że brak wcześniej obserwowanej sprzedaży BTC, był wynikiem przyjętej, długoterminowej strategii rozwoju firmy. Jednym z kluczowych czynników było utrzymywane od dawna niskie zatrudnienie, które w chwili pisania tego tekstu plasuje się na poziomie 32 osób.
Znaczny wzrost wydobycia Bitcoina
Dane przedstawione przez Marathon wskazują ponadto na znaczne zwiększenie wydobycia BTC. W styczniu 2023, w stosunku do grudnia 2022 górnik zdołał pozyskać 45% aktywów więcej. Przekłada się to na dokładną liczbę wykopanych BTC w ilości 687.
Wynik ten skomentował dyrektor generalny Marathon, Fred Thiel:
„Poprawa naszej produkcji Bitcoin była przede wszystkim wynikiem zdolności naszego zespołu do pracy w tandemie, z nowym dostawcą usług hostingowych, w McCamey w Teksasie, aby rozwiązać problemy konserwacyjne i techniczne w centrum danych King Mountain, które stłumiły naszą produkcję Bitcoin w czwartym kwartale 2022 roku”.