Pomimo iż Bank Centralny Omanu wnosi ostrzeżenia przed inwestowaniem w kryptowaluty, kraj zmierza ku wprowadzeniu odpowiednich rynkowych regulacji. Na Półwyspie Arabskim rozpoczyna się zatem bitwa o to, które z państw stanie się największym przyjacielem branży.
Oman na drodze do adopcji crypto
Regulator rynków finansowych Omanu, znany jako Capital Market Authority (CMA), bada możliwości wprowadzenia regulacji dla sektora kryptowalutowego w kraju. Komunikat w tej sprawie opublikowany został we wtorek, 14 lutego. Proponowane zmiany obejmować miałyby nadzór nad działalnością związaną z branżą kryptograficzną. Instytucja skupia się między innymi na identyfikacji oraz łagodzeniu ryzyka, tak aby przeciwdziałać niepożądanym skutkom związanym z wdrażaniem nowej klasy aktywów. Wedle wstępnych założeń, podobnie jak ma to miejsce w przypadku Zjednoczonych Emiratów Arabskich, tak i w Omanie, występowałby system licencji. Mają one na celu weryfikowanie podmiotów pragnących otworzyć swą działalność w kraju i świadczyć na jego terenie usługi. Dokładniej mówi o tym treść komunikatu, zaprezentowanego przez CMA:
„Celem tej nowej regulacji jest ustanowienie systemu rynkowego dla aktywów wirtualnych, który obejmuje zasady zapobiegania nadużyciom na rynku, w tym dokładne mechanizmy nadzoru i egzekwowania”.
Oman z długoterminowym planem adopcji
Do skonstruowania i wdrożenia nowych przepisów, zaproszonych zostało kilka kluczowych podmiotów. Są wśród nich między innymi XReg Consulting Limited, konsultant ds. Polityki aktywów wirtualnych i regulacji, oraz firma prawnicza Said Al-Shahry i Partnerzy.
Z kolei przedstawiciele CMA wskazują, że zaproponowane ramy regulacyjne zgodne są z „Oman’s Vision 2040”. Ma ona na celu cyfrowe przekształcenie gospodarki kraju, a co za tym idzie, przyciągnięcie globalnych inwestorów.
Tym sposobem Oman staje do pojedynku z lokalną konkurencją, jaką stanowią wcześniej wspomniane Zjednoczone Emiraty Arabskie. One także widząc potencjał w rynku kryptowalut, dostosowują do niego prawo. Ma ono na celu stworzenie środowiska sprzyjającego rozwojowi branży.
Bank Centralny Omanu pozostaje ostrożny
Tymczasem w październiku minionego roku, Bank Centralny Omanu (CBO) wezwał obywateli swego kraju, aby ci zachowali ostrożność, podczas dokonywania inwestycji związanych wirtualnymi aktywami. Wskazał on między innymi na wysokie ryzyko oszustwa. Podano też do wiadomości, że na ową chwilę, żaden podmiot kryptowalutowy, nie otrzymał od Banku licencji na działalność.
Mimo to, wedle danych Souq Analyst, aż 65 tysięcy, spośród 4,5 miliona mieszkańców Omanu posiada kryptowaluty. 62% z nich deklaruje, że jest to inwestycja długoterminowa. Natomiast 25% wskazuje, że korzysta z wirtualnych monet wyłącznie w celach edukacyjnych.