Kłopoty Binance nie ustają. Firma podjęła trudną decyzję o wycofaniu się z Niemiec, Holandii i Cypru, głównie z powodu trudności z uzyskaniem odpowiednich licencji.
Niemcy póki co nie dla Binance
„Była to bolesna, ale niezbędna decyzja. Nasza wizja na przyszłość blockchain i kryptowalut w Europie nadal jest żywa, ale musimy dostosować się do zmieniających się regulacji i oczekiwań rynku” – oświadczył Jonas Jünger, dyrektor zarządzający Binance w Niemczech.
Głównym czynnikiem, który wpłynął na tę decyzję, była odmowa przyznania licencji przez niemiecki organ nadzoru finansowego BaFin. Niezwykle rygorystyczne warunki regulacyjne stały się przeszkodą nie tylko dla Binance, ale także dla wielu innych firm działających w branży kryptowalut. Choć wycofanie się z rynku niemieckiego było trudne, Binance nie zamierza rezygnować z tego potężnego europejskiego kraju. Planuje ponownie złożyć wniosek, gdy tylko sytuacja dotycząca regulacji zostanie ustabilizowana.
Holandia i Cypr również odmawiają licencji
Podobny los spotkał Binance w Holandii i na Cyprze, gdzie ograniczenia w dostępie do rynku również zmusiły firmę do zawieszenia swojej działalności. Niemniej jednak, Binance potwierdza, że jego zobowiązanie do przestrzegania nowej zasady Unii Europejskiej dotyczącej aktywów cyfrowych, znane jako MiCA, pozostaje nienaruszone.
„MiCA przyniesie nowe wyzwania dla wszystkich firm związanych z kryptowalutami w Europie. Jesteśmy zdeterminowani, by być liderem w dostosowaniu się do tych przepisów i wspieraniu rozwoju tej rewolucyjnej technologii” – zapewnił rzecznik Binance.
Binance nie składa broni
Choć wycofanie się z trzech krajów europejskich było nieuniknione, Binance nadal pozostaje aktywne na wielu innych rynkach kontynentu. Siedziba europejska firmy znajduje się w Paryżu, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę wsparcie i akceptację, jakie otrzymała od francuskiego regulatora AMF. Francja, Włochy i Hiszpania stanowią obecnie dla Binance nowy priorytet i punkty bazowe dla dalszej ekspansji.
Ponadto giełda zarejestrowana jest także w Polsce, Szwecji i na Litwie. Wizja Binance dla przyszłości blockchain i kryptowalut jest globalna, a Europa nadal pozostaje kluczowym obszarem rozwoju.
„Współpracujemy z różnymi organami regulacyjnymi w całej Europie, aby lepiej zrozumieć ich oczekiwania i w pełni dostosować naszą działalność do zmieniających się przepisów. Jesteśmy przekonani, że wspólnie możemy stworzyć środowisko, które umożliwi kryptowalutom rozwój i innowację, jednocześnie zapewniając bezpieczeństwo dla naszych użytkowników” – podkreślił Jonas Jünger.