Podczas gdy wielu analityków i sympatyków XRP z napięciem wyczekuje zakończenia procesu SEC vs. Ripple, amerykański regulator składa przed sądem kolejny wniosek. Tym razem jest on pismem uzupełniającym, mającym na celu osłabienie linii obrony spółki z Doliny Krzemowej.
SEC nie odpuszcza
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, w piśmie z 11 kwietnia opisuje swoje wcześniejsze postępowanie przeciwko Commonwealth Equity Services. Według SEC, firma ta naruszyła przepisy ustawy o doradztwie inwestycyjnym z 1940 roku, poprzez ukrywanie konfliktów interesów.
SEC podaje, że sąd w przypadku Commonwealth odrzucił obronę firmy, która twierdziła, że regulator nie dostarczył jej rzetelnego powiadomienia o obowiązkach informacyjnych. We fragmencie pisma uzupełniającego SEC czytamy, że sąd w sprawie Commonwealth uznał, że pozwany otrzymał uczciwe powiadomienie o obowiązkach informacyjnych zgodne z 50-letnim precedensem Sądu Najwyższego.
W związku z tym, SEC podkreśla trzy powody, dla których obrona Ripple przed uczciwym zawiadomieniem powinna zostać odrzucona.
Argumenty SEC przeciw Ripple
Na wstępie, SEC podkreśla, że decyzja w związku z Commonwealth, która uznaje wcześniejsze orzeczenia Sądu Najwyższego za wystarczające dla zapewnienia uczciwego zawiadomienia, pokrywa się z jej stanowiskiem w sprawie Ripple. SEC twierdzi, że Ripple otrzymało odpowiednie powiadomienie, które wystosowane zostało na postawie wyniku Testu Howeya.
Dodatkowo, decyzja Commonwealth wpisuje się w „nieprzerwany ciąg decyzji sądów niższych instancji, odrzucających obronę opartą na koncepcji uczciwego zawiadomienia w procesach uproszczonych”.
Ostatecznie, tamtejszy sąd odrzucił obronę oskarżonego w kwestii uczciwego zawiadomienia, pomimo dowodów wskazujących na fakt, że SEC było świadome danej praktyki od ponad dwóch dziesięcioleci.
Ripple broni swego stanowiska
Odpowiedź SEC nadeszła po ponad miesiącu od dodatkowego pisma Ripple, w którym firma blockchain kontynuowała obronę przed zarzutami dotyczącymi braku uczciwego zawiadomienia w ich sporze z SEC. W kontekście braku jasnych wytycznych dla rynku kryptowalut w USA, Ripple argumentowało, że nie było w stanie przewidzieć swojego naruszenia regulacji.
Spółka z Doliny Krzemowej przytoczyła przykład orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie Bittner przeciwko USA, gdzie dwóch sędziów powołało się na zasadę lenistwa. Zasada ta mówi, że w sytuacjach, gdy nie ma jasnych wytycznych, na korzyść oskarżonego powinno być wydane orzeczenie. Jednak SEC argumentowało, że ta zasada nie znajduje zastosowania w przypadku emitenta XRP, ponieważ dotyczyła ona tylko postępowań karnych, a nie cywilnych.
Regulator zauważył ponadto, że zasada lenistwa nie zwalnia Ripple z odpowiedzialności za nieprzestrzeganie przepisów, nawet jeśli brak jasnych wytycznych byłby przyczyną naruszenia.