Mimo iż batalia o XRP została w większości wygrana przez emitenta tokena, wciąż nie jest to koniec postępowania. Z tego względu sędzia Sarah Netburn wydała polecenie Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz Ripple Labs, do stworzenia nowej przestrzeni, w której możliwe będzie rozwiązanie konfliktu za pomocą ugody.
Zachęta do ugody
Odyseja sądowa między SEC a Ripple Labs Inc. utrzymywała świat kryptowalut w napięciu od końca 2020 roku. Kwestia, czy aktywa kryptograficzne powinny być traktowane jako papiery wartościowe, podlegające rygorystycznej regulacji SEC, wciąż stanowiła powód do dyskusji. Mimo że ostatnie orzeczenie sugerowało, że regulator może być w błędzie, rozstrzygnięcie nadal pozostaje dalekie od ostateczności.
W związku z tym sędzia Sarah Netburn wydała polecenie zarówno dla SEC, jak i Ripple, aby strony porozumiały się w celu znalezienia trzech dogodnych terminów na potencjalną konferencję ugodową, jeśli tylko uznałyby to za produktywne. Owe zaproszenie jest próbą zbudowania pomostu pomiędzy światami, które dotychczas miały ze sobą wyraźnie nie po drodze.
Proponowana konferencja ugodowa to możliwość, aby strony procesu stanęły naprzeciw siebie w duchu współpracy, zamiast toczyć długotrwałą batalię w sądzie.
XRP w gazie
Wzburzony ocean branży kryptowalut żyje teraz nadzieją, że ograniczenia i restrykcje nałożone przez SEC na tę dziedzinę mogą zostać złagodzone. Wygrana Ripple przyczyniła się do wybuchu euforii na rynku, wskazując na potencjał znacznego wzrostu XRP, który zdaniem wielu obserwatorów, może nawet osiągnąć symboliczny próg 10 USD. Wielu, w tym wiele amerykańskich giełd kryptowalut, celebruje to zwycięstwo, jako krok naprzód dla całego ekosystemu.
Jednakże, jak zawsze w przypadku zmian, pojawiają się też wątpliwości. Czy owe orzeczenie będzie na tyle solidne, by zapewnić długofalową zmianę podejścia SEC do kryptowalut? Przewodniczący agencji, Gary Gensler zasygnalizował swoje zamiary, wskazując na możliwość odwołania się od decyzji sędzi Torres. Świat kryptowalut jest zatem świadomy, że to jeszcze nie koniec historii.
Czas oczekiwania
Teraz czeka nas moment wyboru ze strony SEC i Ripple. Strony stają przed decyzją czy postawić na przemianę i zrozumienie, czy wrócić do utartych ścieżek. Bez względu na to, co przyniesie przyszłość, ta chwila stanowi kamień milowy na mapie labiryntu kryptowalutowego. Przypomina nam, że nawet w ciemnościach istnieje świeże światło, które prowadzi nas do nowych, nieznanych jeszcze rozwiązań.