Avalanche (AVAX) to blockchain, który przebojem podbija serca programistów, będąc przy tym łakomym kąskiem dla inwestorów. Czym wyróżnia się projekt i dlaczego jest tak bardzo pożądany?
Czy można mieć wszystko w jednym? – Można!
Jednym z dylematów blockchain jest jednoczesne osiągnięcie maksymalnej decentralizacji, przy wysokiej skalowalności, bezpieczeństwie i szybkości. Są to aspekty pozornie niemożliwe do połączenia. Z problemem tym postanowili zmierzyć się twórcy Avalanche, którzy stworzyli rozwiązanie, działające zaskakująco skutecznie.
Tajemnica polega na połączeniu trzech niezależnych blockchainów:
1.Łańcucha wymiany (X-Chain) – służy on do wymiany i tworzenia nowych tokenów AVAX. W nim jednocześnie dokonywane są opłaty transakcyjne. Opiera się on o protokół konsensusu Avalanche.
2. Łańcucha kontraktowego (C-Chain) – jest to przestrzeń do tworzenia inteligentnych kontraktów oraz zdecentralizowanych aplikacji. Wykorzystywany jest tutaj zmodyfikowany protokół konsensusu Avalanche o nazwie Snowman.
3. Łańcucha platformy (P-Chain) – łańcuch ten odpowiada za podtrzymywanie sieci poprzez dbałość o jej wewnętrzną infrastrukturę. Skupia się on na koordynacji walidatorów, śledzi aktywność, oraz umożliwia tworzenie nowych podsieci. Przy czym podsieci to walidatorzy, zapewniający stabilność dla nowopowstałych blockchainów. Tutaj także swoje zastosowanie znajduje konsensus Snowman.
Tym sposobem Avalanche staje się blockchainem szczególnie interesującym do zastosowania komercyjnego. Zaimplementowane rozwiązania pozwalają na obsługę nawet 6,5 tysiąca transakcji na sekundę. Starsze sieci nie mogą pochwalić się aż tak zawrotnymi wynikami. Avalanche umożliwia także komunikację pomiędzy blockchainami. Dzieje się to nie tylko w obrębie danej podsieci ale także pomiędzy nimi.
Akcja cenowa Avalanche (AVAX)
W chwili pisania tego artykułu, będąca w obiegu podaż tokena AVAX wynosi ponad 243 miliony, a projekt przebojem wybija się na 10 miejsce rankingów monet o najwyższej kapitalizacji, notując poziom niespełna 30 miliardów USD. W obliczu tych faktów, jego rynkowa dominacja wynosi już 1,25%.
Ponieważ Avalanche jest dość młody, gdyż powstał w 2020 roku, obecnie przeżywa swoją pierwszą hossę. Swoje ATL zanotował ostatniego dnia 2020 roku, kiedy osiągnął poziom 2,79 USD. Nie przeszkodziło to jednak AVAX w znaczącym wybiciu w kolejnych miesiącach. W zaledwie 40 dni od wspomnianej daty dotarł on do poziomu 63,30 USD, ustalając tym samym swój lokalny szczyt. Kolejne miesiące stały dla AVAX pod znakiem korekty i konsolidacji na znacznie niższych poziomach. Ich dno osiągnięte zostało 20 lipca, w rejonie 9,25 USD. Był to moment ostatecznego nawrotu akcji cenowej, która po bardzo długim rajdzie doprowadziła do osiągnięcia dotychczasowego ATH w dniu 22 listopada, wynoszącego 151,22 USD.
Na co stać Avalanche (AVAX)?
Wielu zadaje sobie powyższe pytanie. Niestandardowe rozwiązania w przestrzeni blockchainu Avalanche wnoszą bardzo wiele do świata kryptowalut. Starsze sieci często nie mogą pochwalić się jednoczesną skalowalnością, bezpieczeństwem i szybkością. Z reguły osiągnięcie dwóch z powyższych celów, jest równoznaczne z rezygnacji z trzeciego. Problemu tego nie doświadcza Avalanche, przez co sieć stale i dynamicznie się rozwija, wciąż pokonując kolejne bariery. W naszej opinii kwestią czasu jest osiągnięcie nowych partnerstw, które finalnie podniosą adopcję Alavanche i znacząco wpłyną na jego globalną rozpoznawalność.