Binance US, poprzez ankietę zadaje swojej społeczności przewrotne pytanie. Czy znana jest jej tożsamość twórcy Shiba Inu?
Binance z ankietą
W tweecie z 9 listopada, przedstawiciele amerykańskiej odnogi giełdy Binance postanowili zapytać swoją społeczność, czy ta wie, kto stoi za popularną psią monetą Shiba Inu. Do wyboru pojawiły się następujące odpowiedzi: Satoshi Nakamoto, Vitalik Buterin, Charles Hoskinson, a także Ryoshi.
Na 10 godzin przed zamknięciem głosowania, w ankiecie udział wzięło 3500 osób. Przy tej okazji postanowiliśmy przyjrzeć się bieżącym wynikom. Poniżej prezentujemy ich aktualny stan.
Zdecydowanym faworytem głosujących jest postać posługująca się pseudonimem Ryoshi. W danym momencie przewodzi ona w rankingu z wynikiem 54,2%. Na drugim miejscu znalazł się Vitalik Buterin, z rezultatem 22,6%. Jego wysoka pozycja nie powinna nikogo dziwić, gdyż wielokrotni e społeczność Shiba Inu sugerowała, że to właśnie on może stać za jej ulubioną monetą. Trzecie miejsce przypada Satoshiemu Nakamoto. Jego wynik również jest imponujący i wynosi 19,6%. Zdecydowanie najmniejsze szanse na wygranie ankiety ma twórca Cardano, Charles Hoskinson. Może pochwalić się on rezultatem zaledwie 3,7%. Temperament Hoskinsona, w zestawieniu z charakterystyką SHIB, wydaje się w tym wypadku najmniej przekonujący.
Kim jest Ryoshi?
Pytanie zadane przez Binance US wydaje się być dość przewrotne. Od dawna bowiem wiadomo, że twórcą Shiba Inu jest postać posługująca się pseudonimem Ryoshi. Zagadką pozostaje natomiast, czy przedstawiciele giełdy chcieli tym sposobem sprawdzić wiedzę swoich użytkowników, czy może zweryfikować, czy zdaniem społeczności, pod nickiem Ryoshi kryje się inna znana postać.
Temat Ryoshi’ego poruszaliśmy także i my. Możesz o nim przeczytać na łamach artykułu, zatytułowanego „Kim jest twórca Shiba Inu?”.
Dodamy tylko, że przytoczona jest tam jego własna wypowiedź, w której mówi:
„Od początku mówiłem, że jestem nikim, nie jestem ważny. Wysiłki mające na celu zdemaskowanie mojej tożsamości, nawet jeśli zakończyłyby się sukcesem, byłyby mało przekonujące. Jestem tylko jakimś nic nie znaczącym facetem stukającym w klawiaturę i jestem do zastąpienia. Jestem Ryoshi”.
Shiba Inu na wykresie
W chwili pisania tego tekstu, Shiba Inu zmaga się z podobnymi problemami, jakich doświadcza cały rynek kryptowalut. Silne spadki doprowadziły do znacznej utraty wartości tokena i osiągnięcia przez niego wyceny 0,000009 USD. Jak dotychczas był to obszar długoterminowej konsolidacji SHIB. W razie uspokojenia nastrojów rynkowych, jest to rozsądny poziom do ponownej konsolidacji.