Czy amerykański IRS zrezygnuje z traktowania kryptowalut pochodzących ze stakingu, jako dochód? Istnieje takie prawdopodobieństwo, gdyż pewnej parze z Tennessee zaoferowany został zwrot zapłaconego z tego tytułu podatku.
Próba uniknięcia rozprawy sądowej, czy nowe wytyczne?
Internal Revenue Service (IRS) zaoferował dwojgu górników z Tennessee zwrot zapłaconego przez nich podatku, wynikającego ze stakingu kryptowaluty Tezos. Sprawa bierze swój początek jeszcze w 2019 roku, kiedy Joshua Jarrett dokonał zapłaty podatku dochodowego od stakowanych przez siebie monet. Było to dokładnie 8876 XTZ. Jarrett nie mógł pogodzić się ze stratą i w myśl nieprzejrzystego prawa zwrócił się do IRS o zwrot zapłaconych środków, argumentując, że nie są one dochodem, a stworzoną własnością.
IRS nie odpowiedziało na jego prośbę, przez co Jarrett wytoczył proces przeciw agencji. Sprawa potencjalnie mogła ciągnąć się przez kilka kolejnych lat, jednak adwokaci IRS, pod wpływem nacisków sędziego, skierowali do Jarrett’a list z intencją zwrotu podatku. Mowa tu o dokładnej kwocie wynoszącej 3.793 USD, powiększonej o ustawowe odsetki.
Informacja ta bardzo ucieszyła Proof of Stake Alliance (POSA), wspierające Jarrett’a w postepowaniu sądowym. Było to sygnałem dla POSA, iż własność generowana poprzez staking nie będzie uznawana w świetle prawa za dochód.
Okazuje się jednak, że Jarrett za namową swoich prawników, odrzucił propozycję tego rodzaju ugody. Zawnioskował on natomiast o wydanie jasnych wytycznych dotyczących kwalifikacji podobnego rodzaju czerpania zysku, tak aby w przyszłości nikt nie miał wątpliwości, czy staking generuje dochód, czy tworzy własność.
Przełom?
Dla osób stakujących jakiekolwiek kryptowaluty na terenie Stanów Zjednoczonych, to bardzo istotna wiadomość. Przypomnimy, że staking to proces zatwierdzania transakcji w sieciach opierających się o konsensus Proof of Stake (POS) i czerpanie z tego tytułu korzyści w postaci nowych monet. Jednak, gdy pozostają one kryptowalutami nie powinny być traktowane jako dochód, aż do momentu sprzedaży ich do dolara, lub innej dowolnej waluty fiducjarnej. Wstępnie wygląda na to, że sprawa Jarrett’a okaże się przełomową dla innych Amerykanów zaangażowanych w tego rodzaju działania. Najprawdopodobniej za jego sprawą niejasne prawo zostanie uporządkowane.