Ripple Escrow Wallet doświadcza bardzo nietypowego zachowania. Według raportów Whale Alert, pierwszego dnia listopada, portfel operacyjny spółki zasilony został znaczną ilością XRP. Jak dotąd służył on wypuszczaniu tokenów na rynek, nie odwrotnie.
1,2 miliarda XRP ponownie zamknięte
Śledząc dane udostępniane na Twitterze przez profil Whale Alert, możemy zaobserwować, że pierwszy listopada był wyjątkowym dniem w kontekście zmian zasobności portfela Ripple Escrow. Przypomnijmy, że comiesięczną regułą zachowania portfela było uwalnianie 1 miliarda XRP. 800 milionów z nich z reguły ponownie wracało do Escrow, przy czym pozostałe 200 milionów miało na celu pokrycie wydatków operacyjnych przedsiębiorstwa. Tym razem, zachowanie takie nie miało miejsca. Stała się wręcz rzecz przeciwna.
1 listopada miały zatem miejsce 3 odrębne transakcje przychodzące. Pierwsza z nich stanowiła 500 milionów XRP, o łącznej wartości 230,36 milionów dolarów. Chwilę później odbyła się kolejna, wynosząca tym razem 200 milionów XRP. A tuż po niej trzecia, ponownie w ilości 500 milionów XRP.
Reguła która trwała od lat
Ripple swój program uwalniania XRP zapoczątkowało jeszcze w 2017 roku. Początkowo w słynnym portfelu Escrow zablokowane zostało aż 55% podaży monety. Jednocześnie przedstawiciele spółki obwieścili światu, że comiesięcznie wypuszczać będą na rynek 1 miliard XRP. Ruch ten wywołał bardzo duży wpływ na cenę jednostkową. Doprowadził on wręcz do ustanowienia ATH wynoszącego blisko 3,4 USD. Jak wiemy, do dziś pozostaje ono aktualne.
Sytuacja zmieniła się po rozpoczęciu postępowania sądowego, wywołanego oskarżeniami, jakie SEC wystosowało przeciw Ripple. Przypomnijmy, że w 2020 roku Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych uznała, że spółka z Doliny Krzemowej handluje niezarejestrowanymi papierami wartościowymi. W efekcie, z uwalnianego 1 miliarda toneków, do sprzedaży trafiało ledwie 200 milionów. Pozostałe 800 milionów od tamtego czasu wraca do Escrow. Był to zabieg spółki mające na celu utrzymanie XRP w cenie.
Ripple z najniższym stanem posiadania XRP w historii
Godnym odnotowania jest tutaj raport jaki Ripple wystosowało za III kwartał tego roku. Wynika z niego, iż spółka po raz pierwszy w historii ma na swoich kontach mniej niż 50% całkowitej podaży XRP. Wyniki sprzedaży również są ciekawe. W III kwartale zbyto bowiem monety o łącznej wartości mniejszej o 100 milionów dolarów, niż miało to miejsce w kwartale II. Wzrosła przy tym wartość zakupów. W Q2 wynosiły one 1,7 miliarda dolarów, podczas gdy w Q3 to już 2,5 miliarda.
