Były już CEO upadłej giełdy FTX, Sam Bankman-Fried, na przestrzeni ostatniego roku miał czterokrotnie spotkać się z wysokimi rangą urzędnikami Białego Domu. Ostatnie z tego typu zdarzeń miało miejsce na 2 miesiące przed załamaniem platformy.
Dzienniki odwiedzin ujawniają aktywność SBF
Jednym z powszechnych zwyczajów Białego Domu, jest comiesięczne ujawnianie tak zwanego Dziennika Odwiedzin. Pokazuje on zapiski spotkań, jakie miały miejsce w najbliższym otoczeniu Prezydenta USA. Z danych zawartych w księdze wynika, że Sam Bankman-Fried, w 2022 roku dwukrotnie wizytował doradcę prezydenta Steve’a Ricchetti’ego. Miało to miejsce 22 kwietnia i 12 maja. Natomiast 13 maja SBF był gościem prezydenckiej doradczyni ds. polityki, Charlotte Butash.
Jak z kolei donosi agencja informacyjna Bloomberg, 8 września miało mieć miejsce jeszcze jedno, tym razem nieoficjalne spotkanie. Jego aktorami byli ponownie Sam Bankman-Fried i Steve Ricchetti. Próżno szukać informacji o owym zdarzeniu w Dzienniku Odwiedzin. Tajemnicza wydaje się również tematyka rozmów.
Przyczyny wizyt Bankman’a-Fried’a w Białym Domu
Pomimo iż Bankman-Fried rezydował głównie na Bahamach, to Biały Dom wizytowany był przez niego relatywnie często. Był on rzekomo lobbystą na rzecz rynku kryptowalut. Bloomberg donosi, że jego spotkania opierały się głównie o tematykę wirtualnych aktywów i ich wymiany. Poruszane miały być także kwestie związane z pandemią.
Miał on także naciskać na przekierowanie uwagi organów regulacyjnych, ze scentralizowanych giełd kryptowalutowych, na zdecentralizowane platformy finansowe (DeFi). Na celowniku były także protokoły pożyczkowe, takie jak MakerDAO.
Jak donoszą liczne źródła, Bankman-Fried był znaczącym darczyńcą dla Demokratów. Niemniej w jednym z wywiadów sam zainteresowany wskazał, że przekazał mniej więcej tyle samo pieniędzy obu partiom, przy czym darowizny na rzecz republikanów, miały rzekomo mniej oficjalny charakter.
Na obecną chwilę trudno o potwierdzenie tych informacji. Ciekawe wydają się jednak potencjalne konsekwencje przeprowadzonych przez Bankman’a-Fried’a spotkań. W kontekście upadku giełdy FTX, tworzy to polityczną chmurę niepewności, która obejmuje swym zasięgiem cały rynek crypto.
Rynek kryptowalut z dramatycznym zakończeniem roku
Rok 2022 przez inwestorów kryptowalutowych zapamiętany zostanie na bardzo długo. Szereg upadków, jakie w trakcie jego trwania miały miejsce, wzbudził wiele strachu i niepewności. Oprócz katastrof, takich jak załamanie Terra Luna i Celsius Network, doszło także do całkowitego załamania jednego z pozornie solidnych podmiotów, za jaki uważana była giełda FTX. Wielu analityków liczy, że wyczyszczenie rynku z niestabilnych podmiotów ma prawo skutkować lepszym 2023 rokiem.