Światło dzienne ujrzały kolejne interesujące informacje na temat SHIB. Tym razem, mieszkańcy jednego z azjatyckich krajów uzyskali dostęp, do pierwszego gameplay nadchodzącej gry Shiba Inu Eternity.
Błyskawiczny rozwój gry
Przed kilkoma tygodniami informowaliśmy, że deweloperzy Shiba Inu pracują nad grą karcianą bazującą na motywie SHIB. Tymczasem pierwszy jej gameplay jest już oficjalnie dostępny. Pojawiły się jednak pewne ograniczenia. Wersja testowa gry dostępna jest tylko dla obywateli Wietnamu, a przy tym wyłącznie przy użyciu telefonów z systemem iOS.
Niemniej, jeden z użytkowników udostępnił na platformie YouTube nagranie ekranu podczas gry, ujawniając całemu światu, jak ona działa.
W dostępnym wycinku gry możemy zauważyć, jak gracz spośród pięciu kart wybiera te, które są przez niego faworyzowane. Do wyboru miał następujące opcje:
Whisky, Pawprint SAI- Rampage: Daj temu wojownikowi +1 atak, Bone Nunchucks- Rampage: Daj swojemu Shiba +1 pancerz, Hiro i Swiftpaw Showoff.
Potwierdzają się zatem informacje, że deweloperzy Shiba Inu swoją grę oparli o strukturę karcianą. Ponadto, w sieci znaleźć można także przecieki z zastosowaną w tle muzyką. Pojawiły się także przykładowe motywy kart, które zadają sobie nawzajem obrażenia.
Shytoshi Kusama ujawnia co dalej
Śledząc jednego z głównych deweloperów Shiba Inu, informację o wietnamskim debiucie, mogliśmy uzyskać już w czwartek, 11 sierpnia. Wtedy to Shytoshi Kusama opublikował na Twitterze poniższą informację:
„Wietnam! Gra ShibaEternity jest już dostępna do testowania w Twoim kraju na iOS. Szukam Shiby Wieczności. To wczesny test, więcej funkcji zostanie wydanych w późniejszych kompilacjach. Miłego eksperymentowania!”.
Ową informację uzupełnił tajemniczą kontynuacją, która głosiła:
„I tak, Indonezja, widzę cię”.
Z owej treści może wynikać, że następnym krajem, w którym Shiba Inu Eternity Gameplay zostanie ujawniony, będzie właśnie Indonezja. Tak przynajmniej uważają eksperci.
Długo wyczekiwany moment
Ujawnienie wersji testowej Shiba Inu Eternity, było akcentem długo wyczekiwanym przez rynek. Niemniej wkalkulowanym już w cenę SHIB, które w chwili publikacji informacji wzrosło o blisko 4,4%, kończąc jednak dzień ze stratą rzędu -0,3%.
Mimo to moneta Shiba Inu wciąż pozostaje na uwadze wielu inwestorów i spekulantów. W chwili pisania tego tekstu, notowanych jest na rynku aż 1,2 miliona jej posiadaczy. Zważywszy, że premiera Shibarium również jest na horyzoncie, liczba ta z czasem ma prawo wzrosnąć.