Proces spalania SHIB poszerza się. Shytoshi Kusama zapewnił społeczność o kolejnym ruchu, jaki planuje uczynić dla swojego ekosystemu.
Powolna ekspansja Shiba Eternity
Mimo, że gra karciana Shiba Inu Eternity nie została jeszcze oficjalnie zaprezentowana, to jej namiastka pomału pojawia się w kolejnym kraju. Początkowo wersja demonstracyjna udostępniona został mieszkańcom Wietnamu. Pisaliśmy o tym w artykule pod tytułem „Shiba Inu Eternity Gameplay ujawniony”. Zajrzyj, jeśli jeszcze nie czytałeś. Dziś podobnymi udogodnieniami cieszyć się mogą mieszkańcy Australii.
Ostatnio wokół gry robi się coraz goręcej. Głównie za sprawą Shytoshi Kusamy i jego aktywności na Discordzie Shiba Inu. Ujawnił on tym samym wygląd i znaczenie nowo-zaprojektownaych kart. Natomiast za pośrednictwem Twittera wyróżnił lidera wśród fanów gry. Dokonał tego również za pośrednictwem karty:
Rzucił on także wiele światła na współpracę między grą, a jej mechanizmem spalania. Tutaj, jak wskazuje, zespół Shiba Inu bierze na siebie pewne bardzo istotne zobowiązania.
Spalanie będzie efektywniejsze
W przestrzeni publicznej pojawiła się szeroka dyskusja na temat spalania SHIB i wpływu procedury na cenę aktywa. Wiele osób jest wysoce niezadowolona, iż mimo zaangażowania w proces, cena Shiba Inu nie notuje żadnych istotnych ruchów. Niektórzy pokusili się wręcz, o wezwanie deweloperów do znacznego nasilenia działań. Kusama postanowił odpowiedzieć na ten apel mówiąc:
„Aby spalić więcej Shiba Inu, musimy wdrożyć plan taki jak ten, który widzicie. To zabawne, że nad tym pracujemy, ale spalenie miliardów dolarów nie jest łatwym zadaniem. Zaufajcie mi”.
Aby ostudzić panujące emocje, zespół SHIB zadeklarował, że 5% wszystkich zysków uzyskanych z Shiba Eternity również będzie sukcesywnie opuszczało rynek. Proces ten ma przyspieszyć dynamiczne ograniczanie podaży moenty, która dzięki temu w przyszłości, może znacząco zyskać na wartości.
Shiba Inu i jej najbliższa przyszłość
Prace nad grą Shiba Inu Eternity wciąż trwają, a jak zapowiada Shytoshi Kusama, już niebawem ujawnionych ma zostać kolejnych 500 kart.
Tymczasem sama moneta nie wykazuje szczególnych oznak wkraczania w fazę długoterminowych wzrostów. W chwili pisania tego tekstu, SHIB handluje w okolicach 0,00001 USD. Pojawia się natomiast bycza dywergencja RSI, a także nabierające byczego momentum MACD. Mogą one pozytywnie wpłynąć na krótkoterminową akcję cenową. Jednak w dłuższej perspektywie wciąż zależna ona będzie od Bitcoina.
