Cena Bitcoina spada, tracąc kontakt z poziomem 30.000 USD. Co dalej z czołową kryptowalutą i gdzie należy spodziewać się kolejnego punktu zwrotnego?
Bitcoin na wykresie tygodniowym
Zaczynamy oczywiście od przedstawienia sytuacji na wykresie tygodniowym Bitcoina. Tutaj niestety dzieje się niewiele. Od naszej ostatniej analizy zaszły względnie kosmetyczne zmiany, które nie wpłynęły szczególnie na zmienność ceny BTC. W efekcie jesteśmy świadkami spadku wartości czołowej kryptowaluty o 0,55%. Pozwala to utrzymać Bitcoina w od wielu tygodni trwającej strefie konsolidacji. Nieustannie obserwujemy także niedźwiedzią dywergencję RSI, która od dawna sygnalizuje potencjalne osunięcie ceny. Niemniej jednak RSI pozostaje ponad poziomem 60, co oceniane jest jako zdrowy obszar, faworyzujący przy tym byki.
Bitcoin na wykresie dobowym
Najwięcej ciekawostek wyczytać możemy natomiast z wykresu dobowego. Tutaj widzimy wyraźnie cenę Bitcoina, która osuwa się w kierunku wsparcia na poziomie 28.600 USD. W tym samym regionie znajduje się także 100-dniowa średnia krocząca. Oznaczyliśmy ją różową linią ciągłą. Zbieg obu czynników może dać szansę na silne odbicie ceny. Ponadto, zjawisku towarzyszy bycza dywergencja RSI, obok której trudno przejść obojętnie.
Sądzimy zatem, że cena Bitcoina znajduje potencjał do zwrotu ku górze. Niekoniecznie musi ona dokonać bezpośredniego kontaktu ze 100-dniową SMA, lecz mimo to owa strefa postrzegana jest przez nas, jako możliwy najniższy punkt odbicia. Dalsza akcja na wykresie pozwoli nam określić, czy będzie ono miało charakter krótko, czy długoterminowy.
Hash Ribbons ponownie pozytywny
Wskaźnik Hash Ribbons, o którym wiele pisaliśmy w poprzednim materiale, sugeruje, że górnicy ponownie czerpią zyski ze sprzedaży wydobywanych przez siebie Bitcoinów. Niemniej, wciąż nie jesteśmy świadkami pojawienia się sygnału zakupowego. Ponadto, jak pokazała historia, był on skuteczny tylko wtedy, gdy jednocześnie widoczny był na wykresie jednodniowym, jak i tygodniowym. Póki co przyglądamy się wskaźnikowi i oczekujemy, że dostarczy nam kolejnych ciekawych informacji.
Czy to koniec sezonu altcoinów?
Tymczasem dominacja Bitcoina dochodzi do poziomu, który postrzegamy jako kluczowy punkt decyzyjny zarówno dla króla kryptowalut, jak i rynku altcoinów.
Od bardzo długiego czasu obserwujemy poziom 50%, jak i samą 100-dniową średnią kroczącą. Bitcoin już od niemal dwóch tygodni swą kapitalizacją oscyluje w okolicy połowy wartości całego rynku. Obecnie jednak, wspomniana SMA nieustannie zbliża się, by nawiązać kontakt z tym samym poziomem. Oznaczać to może odbicie i ponowne udowodnienie przez Bitcoina swojej wartości.
W międzyczasie obserwować mogliśmy znaczące wzrosty wartości wybranych mniejszych monet. Na czele były oczywiście duże marketcapy, z XRP, Solaną (SOL), Bitcoin Cash (BCH), Stellar’em (XLM) i Chainlink’iem (LINK) na czele. Spodziewaliśmy się przy tym, że sezon altcoinów może być krótki. Czy został on zatem zakończony?
Naszym zdaniem niekoniecznie. Po ostatnim głośnym zwycięstwie Ripple nad SEC i wspomnianych wzrostach, przyszedł czas niepewności, a rynek wstrzymuje oddech czekając, na znak wskazujący, gdzie będzie dla niego lepiej ulokować kapitał. Utrzymanie bądź nie 100-dniowej SMA będzie prawdopodobnie bardzo dobrym ku temu sygnałem. Zalecamy zatem obserwację.